W 85. rocznicę premiery filmu zapraszamy na pokaz specjalny „12 krzeseł”, filmu do którego zdjęcia powstawały, m. in. w Płocku. Mamy też dla was niespodziankę – pokaz specjalny dokumentu „Książę i dybuk” przybliżającego niezwykłą postać jednego z reżyserów – Michała Waszyńskiego.
Zapraszamy 7 października (niedziela) o godz. 17 do Kina za Rogiem w Płocku. Wstęp na zaproszenia dostępne od 26 września w Bileterii POKiS.
Michał Waszyński to postać nietuzinkowa. Rozchwytywany w przedwojennej Warszawie reżyser oraz wpływowa postać europejskiej i amerykańskiej kinematografii. To człowiek, który własne życie zamienił w nieprawdopodobny filmowy scenariusz. Niezwykły portret Żyda i geja z Wołynia, przyjaciela gwiazd i… fałszywego księcia nakreślili w swoim dokumencie pt. „ Książę i dybuk” Elwira Niewiera i Piotr Rosołowski. Film otrzymał nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji jako najlepszy dokument w sekcji Venice Classics. Film ten pokażemy po projekcji „12 krzeseł”.
FABUŁA
Główny bohater, Ferdynand Suplatko (w tej roli Vlasta Burian), jest fryzjerem w czeskiej Pradze. Pewnego dnia otrzymuje spadek, ale okazuje się, że jest to tylko 12 krzeseł. Jedyna szansa na jakiekolwiek pieniądze ze spadku to oddanie ich do komisu. Kiedy jednak odnajduje list od ciotki, dowiaduje się, że w jednym z krzeseł ukryto 100 tysięcy dolarów. Tymczasem krzesła zostały już sprzedane. Ferdynand postanawia odzyskać spadek. Pomaga mu w tym antykwariusz Kamil Klepka (Adolf Dymsza).
TWÓRCY
Michał Waszyński (wł. Mosze Waks) był najpłodniejszym reżyserem filmowym dwudziestolecia międzywojennego, montażystą i scenarzystą. W latach 1929–1939 nakręcił 40 filmów. Reżyserował schematyczne, ale cieszące się popularnością, komedie i melodramaty. Dopiero „Dybuk” z 1937 roku – pierwszy pełnometrażowy polski film w języku jidysz, przyniósł mu uznanie krytyki. Po wojnie pracował przy produkcji filmów włoskich i amerykańskich realizowanych w Europie. Pracował z największymi gwiazdami kina (m.in. z Orsonem Wellesem) i „tworzył” gwiazdy. To on odkrył dla kina Sophię Loren i Audrey Hepburn.
„Gdyby urodził się w Ameryce zapędziłby w kozi róg Chaplina, Keatona i Lloyda razem wziętych” – mawiał o Adolfie Dymszy słynny tekściarz i satyryk Marian Hemar. Jeden z najwybitniejszych aktorów komediowych i kabaretowych, który w dwudziestoleciu międzywojennym, podobnie jak jego druh Eugeniusz Bodo, wystąpił niemal w trzydziestu filmach. Jego charyzma, urok i talent komediowy są siłą napędową farsy Fritza i Waszyńskiego.
PŁOCK NA PLANIE
Płock pojawia się na liście miast, do których trafiły krzesła po ciotuni. W Płocku mieszka Żyd Rosemann, który kupił je do swojego sklepu. Bohaterowie przypływają więc do nas statkiem – w filmie widać moment tuż przed cumowaniem, statek zbliża się do przystani, mamy Wzgórze Tumskie, Rybaki, katedrę. Z całą pewnością nad Wisłą kończy się także jeden z filmowych pościgów, postaci wpadają na nabrzeże, w tle widać rzekę i drugi brzeg. Najprawdopodobniej sam pościg był nagrywany w Radziwiu. Jest też scena z licytacji i odjazdu z dworca kolejowego – w filmie te sceny dzieją się w Płocku, ale nie można jednoznacznie stwierdzić, że zdjęcia te zrealizowano w Płocku.
Zapraszamy.
7 października (niedziela)
godz. 17 – Filmowy Płock 2: Dwanaście krzeseł (Polska 1933, 66 min.) + Książę i dybuk (Polska, Niemcy, 80 min.). Miejsce: Dom Darmstadt, Stary Rynek 8.
Wstęp na zaproszenia dostępne w Bileterii POKiS od 26 września 2018.
Organizatorami pokazu są: Płocka Lokalna Organizacja Turystyczna, Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki oraz Samorząd Województwa Mazowieckiego (współorganizator). Pokaz odbywa się w ramach II edycję projektu filmowo-turystycznego FILMOWY PŁOCK 2.